Wrzesień 1918 r. pokazał słabość państw centralnych. Po klęskach Niemiec w sierpniu 1918 r. i stracie ok. 300 tysięcy żołnierzy (zabitych, rannych, zaginionych, wziętych do niewoli) dowódcom niemieckim udało się wcielić do armii zaledwie 130 tysięcy niewyszkolonych i pozbawionych woli walki rekrutów. Generał Ludendorf domagał się powołania do armii 17-latków. Austro – Węgry nie były w stanie nadrobić niedawnej klęski na froncie włoskim. Ofensywa wojski francuskich, brytyjskich, greckich i serbskich doprowadziła do klęski Bułgarii, która poprosiła o zawieszenie broni 26 września 1918 r.

3 września 1918 r. Józef Piłsudski przebywający w twierdzy magdeburskiej tak pisał do Aleksandry Szczerbińskiej:

„Przede wszystkim zawiadamiam Ciebie, że od tygodnia nie jestem sam. Dano mi towarzysza doli Sosnkowskiego, z którym teraz skracam czas, o ile nas stać na to. Zdążyliśmy przez ten czas zagrać kilkanaście partii szachowych. Oprócz tego dozwolono mi razem z nim wychodzić na spacer poza mury cytadeli.”

Prasa rozpisywała się także o katastrofalnej sytuacji żywnościowej w miastach polskich, strajkach oraz na temat powojennej przyszłości Polski.

5 września 1918 r. krakowski dziennik „Czas” zamieścił artykuł na temat losów Polski przetłumaczony z austriackiej „Neue freie Presse”. Austro – Wegry mimo fatalnej sytuacji na frontach uważały się cały czas za mocarstwo i dążyły do uzależnienia i podporządkowania sobie „Królestwa Polskiego”, które powstanie po wojnie:

„Połączenie Galicji z Kongresówką w jedno królestwo, które ma pozostać w ścisłych stosunkach z monarchią austro – węgierską, oto cel, do którego dąży polityka hr. Buriana. W tej sprawie toczą się obecnie rokowania z p. Von Hintze. Bezpośrednim celem obecnych rokowań jest uskutecznienie porozumienia między Niemcami a Austro – Wegrami. Jeżeli teraz wysuwa się na pierwszy plan rozwiązanie austro-węgierskie, to należy stwierdzić , jakich gwarancji politycznych, wojskowych i ekonomicznych żądają oba mocarstwa centralne, po czym, dopiero skoro nastąpi miedzy nimi porozumienie, rozpoczną się rokowania ze współudziałem zastępów polskich, którzy orzekną, jakie wobec ułożonych zadań zajmą stanowisko.”

W podobnym tonie wypowiadał się wpływowy polityk węgierski Teodor Batthynya:

„Jedynie przez połączenie Kongresówki z Chełmszczyzna i Galicją w jedno królestwo Polacy mogą odzyskać swoją państwową i narodową samodzielność, przy czym Karol (Karol I Habsburg, cesarz Austro – Wegier) zostałby królem Polski. Życzenie Polaków, aby przyznano im dostęp do morza jest w pełni uzasadnione. To rozwianie odpowiada zarówno interesom polskim, jak i węgierskim i austriackim. Niemcy popełniłyby błąd nie dający się naprawić gdyby chcieli uniemożliwić to jedyne słuszne rozwiązanie.”