Kolejna wielka ofensywa wojsk Ententy, która rozpoczęła się pod koniec września stopniowo wypierała Niemców z terytorium Francji i Belgii.

Październik to miesiąc prawdziwego finału I wojny światowej – zwłaszcza Austriaków. W Krakowie od koniec października powstała Polska Komisja Likwidacyjna, która usuwała resztki obecności austriackiej w Galicji. W tym samym czasie swą niepodległość proklamowały Czechosłowacja, Serbowie, Chorwaci i Słoweńcy.

6 października 1918 r. – gen. Józef Haller został dowódcą Armii Polskiej we Francji. Marek Orłowski – biograf „błękitnego generała” tak opisywał to zdarzenie:

„Francuskie Ministerstwo Wojny wyraziła zgodę by generał dywizji Haller objął tę funkcję. Przysięga w strefie frontowej w Nancy dnia 6 października była stylizowana na przysięgę Tadeusza Kościuszki na rynku krakowskim w 1794 r.(…)Po przysiędze Naczelny Wódz odbył przegląd oddziałów 1 Dywizji Strzelców Polskich. W Nancy złożył kwiaty pod pomnikiem króla Stanisława Leszczyńskiego.”

Generał wydał też rozkaz dzienny numer 1 z datą 6 października 1918 r.:

„Po 150 latach niewoli staje znowu Polska w rzędzie wolnych narodów.(…) Po naszej stronie jest prawo, jest siła sprzymierzonych wojsk wielkich mocarstw, które działają wszystkie według jednego planu. Wojsko Polskie formować się będzie i walczyć będzie na Zachodzie, gdzie rozstrzyga zwycięstwo i na froncie wschodnim, skąd prosta droga do Polski.”

7 października 1918 r. około godziny 18.00 rozlepiono w Warszawie plakaty z orędziem Rady Regencyjnej proklamujące niepodległość Polski. Gazeciarze rozdawali specjalne wydanie „Monitora Rządowego”. Zaskoczeni warszawiacy czytali:

„Wielka godzina, na którą cały naród polski czekał z upragnieniem, już wybiła. Zbliża się pokój, a wraz z nim ziszczenie nigdy nieprzedawnionych dążeń narodu polskiego do pełnej niepodległości.(…) Do utworzenia niepodległego państwa obejmującego wszystkie ziemie polskie, z dostępem do morza, z polityczną i gospodarczą niezawisłością, jako też terytorialną nienaruszalnością, co przez traktaty międzynarodowe zagwarantowanem będzie. (…)
Polacy! Okażmy się godnymi tych potężnych nadziei, które górą przez wiek żywili wśród ucisku i niedoli ojcowie nasi. Niech zamilknie wszystko co nas dzielić może, niech zabrzmi jeden wielki głos. Polska zjednoczona, niepodległa.”